Niektórzy twierdzą, że wśród krakowskiej mgły widzieli eleganckiego królika w kamizelce. Inni przysięgają, że po zmroku w naszym barze mieszają koktajle białe rękawiczki, a zza kontuaru spogląda para oczu.
Prawda jest taka, że William Rabbit po ucieczce z Krainy Czarów znalazł tu swoje miejsce - przestrzeń, gdzie rzeczywistość miesza się z magią, a zwykłe wieczory zamieniają się w niezwykłe przygody.
Witajcie w miejscu, gdzie przekraczając próg, zostawiacie za sobą zwyczajny świat. Tu każdy koktajl ma swoją historię, każdy wieczór swoją tajemnicę, a William... cóż, William czeka na Was po drugiej stronie baru, gotów zaprosić Was do swojego magicznego koktajlowego królestwa.